Moja i twoja klasa
Temat: Grzeszki dzieciństwa ...pióro koleżanki). Będąc na
labie w drugiej klasy musiałem sam sobie pisać lekcje (przecież wtedy rodzice
sprawdzają zeszyty). Przez jakiś czas udawało mi się to ukryć dopóki kolega nie
przyniósł mi katechizm do domu przez to, że nie było mnie w szkole i w taki
sposób cała sprawa się rypła. Później musiałem przepisywać zeszyty od tej
właśnie koleżanki, ale przynajmniej sprawę z piórem udało się załatwić.
Pozdrawiam Labowicz w Drugiej Klasie Daniel. Źródło: forum.gazeta.pl/forum/w,11207,11541773,11541773,Grzeszki_dziecinstwa.html
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldraco-malfoy.opx.pl
|
|
|