Moja i twoja klasa
Temat: [ Z ] Fiki Pociągowo-Barłogowe ...zjednoczona w cierpieniu z naszym Sevem. Tyle że Snape jechał pociągiem pewnie pierwszy i OSTATNI raz w życiu, a ja niestety będę jeszcze na nie skazana...
Podobało mi się to jak opisałaś monotonię podróży pociągiem i rozpaczliwą chęć zabicia czasu. Oj wiemy co to jest 8 godzin pociągiem, oj wiemy. Zwłaszcza, że robi się takie trasy co najmniej 2 razy w tygodniu (brrrr.... uroki studiowania poza domem...). Ta senna atmosfera, stukot kół i powoli łagodniejący Severus... piękne. I nagle "bzium"! (bardziej mi ten dźwięk pasuje do IC, a nie do ekspresu, ale nie będę się czepiać) I już Sev się zdenerwował (a Madziow wraz z nim. Oj nie lubimy tego bzium, oj nie lubimy) i biedny Harry testu nie zaliczył.
Ładnie napisany ten drugi tekścik. Niby taki prosty, ale mi trafił do serca. Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=5347
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldraco-malfoy.opx.pl
|
|
|