Moja i twoja klasa
Temat: Si estoy loca ~ Rozdział VIII (18.07) ...po chwili zaczęły jej spływać po policzkach krwawe łzy, jeszcze bardziej się cofnęła. Dziewczynka w krótkim czasie miała całą zakrwawioną sukienkę, tak jak jej lalka, mimo wolnie spojrzała na nią w miejscu gdzie powinny być lśniące plastikowe kulki były oczy dziewczynki patrzyły na nią jakby prześwietlając ją na wylot. W oddli zaczęła słyszeć głos nie rozumiała nic, w końcu zauważyła, że wydobywa się z wnetrza lalki, cichutki, łkający a jednocześnie przerażający...
Siedziała na łóżku pot spływał po całym jej ciele, ręce zacisnęła macno na przescieradle, serce waliło z dwa razy szybciej niź normalnie. Nie mogła złapać tchu, na twarzy było widać strach, próbowała zebrać myśli ciągle była pomiedzy dwoma światami snem a jawą, a przed oczami w dalszym ciągu widziała ostatni momęt. Nawet się nie zoriętowała, że obiął ją mocno głaszcząc... Źródło: telenowele.fora.pl/a/a,18080.html
Temat: Szare życie w bajkowym świecie [Z] ...jak na mnie. Ale co mam zrobić? Mam się nie śmiać, gdy mam na to ochotę? Mam płakać w czasie, gdy wolałbym tańczyć? Boję się chwil, które nastąpią potem. Takich, które muszą nastąpić. Chwil, w których będziemy żałować, chwil, w których będziemy płakać, chwil, w którym będziemy krzyczeć sobie w twarz, że się nienawidzimy, chwil, w którym ona będzie leżała po jednej stronie łóżka, a ja po drugiej odwróceni do siebie plecami, łkający cicho w poduszkę, przeklinając dzień, w którym się poznaliśmy, dzień, w którym postanowiliśmy, że będziemy walczyć o szczęście. W tym momencie nie ma to większego znaczenia. Jest dobrze, jest fajnie. Siedzimy sobie w moim domu. Gram cicho jakąś romantyczną melodię. Rachel usypia oparta główką o moje ramię. Cuddy soi nade mną z głową wtuloną w mój bark. Czy ja mogę oczekiwać czegoś więcej od życia? W tej chwili chyba... Źródło: housemd.fora.pl/a/a,8077.html
Temat: ...przypadków, może Thorik dorzuciłby i swoje parę miedziaków do tej opowiastki o ich przygodach? Już widział ten tytuł opasłych woluminów: "Kroniki Tu'alu według Tarisa i Thorika"...
Z rozmarzenia wyrwał go przenikliwy głos człowieka z pozoru wyglądającego na obdartusa, który przyszedł poprosić o drobne na chleb. Jednak to co mówił i w sposób jaki mówił dawało do zrozumienia, że to Oni są wobec niego jak żebracy łkający o pomoc. W sercu wspomniał na łaskę Pana Śmierci, Zniszczenia i Zagłady ażeby dobrze przetrwać tę próbę...
Spojrzał na przewodniczkę, gdy rozmowa przybrała odpowiedni azymut - chodziło o Masharaniego Źródło: sesjednd3e.fora.pl/a/a,487.html
Temat: TRAGEDIA W SMOLEŃSKU !!!!!!!!! ...siuda paskuda! (chodź tu paskudo! męski bardzo donośny, krzyczący głos jednego z oprawców, przebijający się przez wyjącą syrenę).
49 Ubiwaj siuda! (Zabijaj tu! następny donośny, krzyczący, rozkazujący, męski głos kolejnego oprawcy).
51/52 Tu możemy umrzeć? (Stwierdza pytająco niski, męski głos, bardzo słabo słyszalny, nie występujący wcześniej)
53-57 TOWARISZCZ, O JEZU, JEZU, NIE ZABIJAJ NAS TOWARISZCZ! ( łkający, męski głos; końcówkę mocno zagłusza wiatr w mikrofon)
54 (Syrena milknie).
57 Pada I strzał (pomiędzy 57 a 76 sekundą padają cztery strzały w odstępach: 0s, 9s, 6s, 2s; o ile 3 strzały są na zbliżonym poziomie głośności, to czwarty strzał następuje zaledwie po dwóch sekundach i jest wyraźnie głośniejszy)
58-60 Nie zabijaj nas...!(...tu następują jeszcze dwa brakujące słowa trudne do... Źródło: polskaofensywanarodowa.fora.pl/a/a,148.html
Temat: Umierają mi w domu zwierzęta... ...- i przez ten czas nie było takiego zjawiska - to sie pojawiło dopiero teraz. Czyzby impregnaty i farby zaczęły się ulatniac dopiero teraz? mętne to. Ale wiecie co - ja wczoraj przyjrzałam się takiemu trupkowi na parapecie i powiem Wam, że widok był wstrząsający... Te smutne, wyciągnięte do nieba nózki, te martwe, błyszczące oczy wpatrujące się we mnie każdym z miliona ommatidiów jakby z pytaniem: dlaczego to musiałam być ja...? i wyraz twarzy łkający po cichu: nieeee.... i ten kosmaty odwłoczek zwisający smętnie w pośmiertnym grymasie... Jej zielono-niebieskie skrzydełka skrzące się w popołudniowym słońcu, które juz nigdy nie powalczą z wiatrem... smutne to... Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=63517
Temat: [TTO] Ucho - Sariel vs oversensitive ...części
umalowane na kolor różowy.
W końcu zatrzymał się pod drzwiami.
Te również były różowe, odrapane
i wypaczone.
Zajrzał przez szparkę i zobaczył
świat całkiem inny niż ten, który znał.
Przerażony kamyk zatrząsł się, zajęczał.
I zaczął toczyć się spowrotem na górę.
Wędrówka była trudna, jakby przeciskał się
przez rurę od odkurzacza.
Klatka zwężała się, wibrowała, jak łkający potwór, którego było to wnętrze.
Kamyk parł naprzód, ocierając się o
żebrowe sklepienia, ściany bez okien.
Parł i parł, aż nagle dotarł na sam szczyt.
I wypadł.
Zdziwiony, że serce
przeraziło się twojej duszy
i uciekło?
~*~
TEKST B
Dedykowane wszystkim, którzy kiedykolwiek przeżyli, bądź przeżyją wakacyjną miłość.
Kamyk
Zachód słońca
Zimny... Źródło: deptak.fora.pl/a/a,193.html
Temat: Układanka łkający
Powrót do góry Źródło: ehusow.fora.pl/a/a,293.html
Temat: Lazaret... *W progu wybuchł czarny dym. Gdy się rozszedł po pomieszczeniu, w tamtym miejscu stał mężczyzna. Podszedł do łóżka w którym leżała kobieta, i koło którego siedział wojownik* Biały płomień tańczący na kurhanach wrogów. *Rzekł w stronę kobiety* Czego chcesz od tego świata? Dlaczego nie pozwolisz żeby stało się co stać się musi? *Głos jego był cichy, lekko łkający.* Odpowiedz mi. Źródło: domfreyji.fora.pl/a/a,126.html
Temat: Kwiecista laka Wilczątko zaczęło ciężej oddychać, a do jej oczu napłynęła fala łez, która zaczęła stopniowo wypływać. Oddech był niespokojny, a wręcz łkający - Mamusiu... zostań... proszę... - zaczęła pojękiwać, patrząc się w stronę drzew i rozpaczliwie wyciągając w ich stronę drżącą łapkę, jakby w geście potrzeby pomocy. Źródło: thewolfs.fora.pl/a/a,74.html
Temat: ~Suffer from PTSD~Part 11dnia:25.01.2007* Pod osłoną nocy... ...imprezę…
Po zaśpiewaniu Durch Den Monsun wrócił do hotelu i czekał na telefon. Oczekiwał wręcz, że będzie pierwszą osobą, którą usłyszy. Odebrał szybko komórkę już po pierwszym sygnale. Krzyknął pewny, że ma do czynienia z szatynką, kiedy z jego twarzy z sekundy na sekundę znikał cały entuzjazm i uśmiech. Jakby wszystko, co wcześniej się działo, nie miało miejsca. Z wrażenia opadł na łóżko i słyszał smutny, wręcz łkający głos swojej kuzynki.
- Gulcan, kiedy… dlaczego? - zadał pytanie zaskoczony obrotem spraw. - Gdzie ona teraz jest? Wyjdzie z tego? - I zamilkł, kiedy słuchał szlochającego głosu Gulcan. Jego kuzynka od tygodnia była dziewczyną Petera, a Katie pokochała jak własną siostrę. Nic dziwnego, że płakała, wyrzucając swoje smutki przez telefon. Bo kto by ją lepiej zrozumiał, jeśli nie on.
- Powiedz mi, gdzie jest –... Źródło: thpoland.fora.pl/a/a,5446.html
Temat: ...czuję się troszkę lepiej wiedząc, że nie jestem odosobniona...jestem strasznie samotna, nie mam żadnej koleżanki, a mam już 25 lat. mam wprawdzie chłopaka, ale on często wyjeżdża np. teraz no i chłopak to nie przyjaciółka, z którą można iść na zakupy...ale cieszę się, że go mam...gdyby nie on to nie wiem co bym zrobiła często mam stany przed depresyjne, czasami mam tak złe dni, że nie potrafię tego ukryć... mam smutną twarz, łzy w oczach, łkający głos...to jest straszne, wczoraj miałam taki dzień...staram się jak mogę, wychodzę do ludzi, ale powiem szczerze to nie mam zbyt dużo okazji i może tu tkwi problem.zastanawiam się czy nie zapisać się na jakieś zajęcia np. aerobik( za bardz nie pasuję mi ta dyscyplina bo jestem mała i drobna) albo kurs językowy...ale tak szczerze to pracuję na pół etatu i dodatkowo jeszcze studiuję więc nie bardzo mnie stać na kolejny wydatek.... Źródło: depresjastop.fora.pl/a/a,12.html
Temat: Poezja z bezkrwawego serca ...do mózgu odpłynie z serca.
Czy to nie pora by żagiel swój zwinąć?
Wiatrom wbrew, burzy naprzeciw,
Z rozpostartym płótnem swoich uczuć.
Czy wybrać jednak deja vu?
Fotografia z kart
Pokaż mi twoją kartę
Pokaż mi twoją dłoń
Przykrywasz
Kartę dłonią…
Szósty księżyc zachodzi
Spalane wspomnienia odurzają
Klucz w zardzewiałym zamku
Nieznośnie zaczyna jęczeć
- kot łkający o życie
Skończ to!
Siódme słońce wzeszło
Pyzata twarz szydercy
Uśmiech nad obłokiem
Skryj mnie w nawie katedry
Sklepienie zaczyna pękać
Już znam twoją kartę…
Upada misterny domek
Stopił się wosk ze skrzydeł…
Płonie dama kier płonie błazen
Na zawsze razem
W popiele tych dni
W pyle tego wieczoru
Szzz…
Cicho ciszej, cicho ciszej... Źródło: sacrilegium.fora.pl/a/a,53.html
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldraco-malfoy.opx.pl
|
|
|