Moja i twoja klasa
Temat: Podstawy dyskusji, priorytety ...bez np. łuszczarni ryżu jakiś czas byśmy się obeszli? Łuszczarnia ryżu była widocznie sensownym sposobem ulokowania/zainwestowania pieniędzy przez jakichś Kowalskich/Schmitów/Aprikozenkrantzów, a produkcja/usługi okołozbrojeniowe nie. Gdyby to były moje złotówki, patrząc na losy prywatnych firm kooperantów zbrojeniówki i traktowanie ich przez państwo (chociaż łapówki pomagały), też pewnie wolałbym zainwestować w łuszczarnię ryżu niż np. produkcję sprężyn do karabinów czy skrzynek na amunicję. Łuszczarnia jest pewniejsza także dlatego, że o zapotrzebowaniu na ryż decyduje rynek, co można zanalizować i uwzględnić w biznesplanie, a o zapotrzebowaniu na broń decyduje urzędnik/państwo, które musi najpierw złupić obywateli (pardon ściągnąć podatki) a potem odpowiednio zaplanować i wydać złupioną kasę. A na to jak się to potoczy... Źródło: dws.org.pl/viewtopic.php?t=17080
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldraco-malfoy.opx.pl
|
|
|