Moja i twoja klasa
Temat: Pusty stojak na mamroty. http://www.winka.net/wino/ lzy-soltysa-1382.html
Czyżby użytkownicy łez padli?
W sumie świetny pomysł na chrzcielny trunek i ta nazwa !!!! Źródło: forum.grzybland.pl/viewtopic.php?t=2363
Temat: MEGAFANFIK - FINAŁ Ja ostatnio z twardymi facetami mam doczynienia, to i o delikatności zapomniałam. I głowa mi się jakaś mocniejsza zrobiła Nie mów, że z "fachowcami"od remontu jakieś " łzy sołtysa" sączysz .
No nic, kto się spóźnił na 90 % imprezy, to już nie nadrobi . Źródło: forum.northandsouth.info/viewtopic.php?t=1429
Temat: SERWY !!! Rock-Szanty festiwal !!! Witajcie.
Wróciłem z SERW i teraz odpoczywam. A jest po czym.
Sołtysowa gościnność (Wojtek będzie dla mnie zawsze "Sołtysem", pomimo tego, że teraz pełni w gminie funkcję radnego), wspólna, poranna biesiada z zespołem "Morże Być" i te " łzy sołtysa" na koniec... Nie wiem, jak się to wszystko skończyło, bo zasłabłem z "przejedzenia".
O FESTIWALU ZDAŃ KILKA.
1. NAGŁOŚNIENIE.
Było dobrze. Brawo TONI (Tomek Lewandowski), brawo CAŁA EKIPA !!!
2. Frekwencja.
Byłem w Serwach tylko w sobotę.
Kilka tysięcy gorących głów, otwartych serc i dwa razy tyle tańczących nóg.
Nie liczyłem, ale na moje oko mogło być jakieś 3, może 4 tysiące... Źródło: sec.amsnet.pl/~forumszant/viewtopic.php?t=2242
Temat: - To jakaś zorganizowana akcja? Ja tam jestem egoistka...wiekszosc tych pieniedzy trafia do kieszeni wiec najlepiej badac swoje piersi aby nie miec raka i dawac jedzenie tym ktorzy potrzebuja nie kase bo wiadomo ze w polsce najwazniesze sa lzy soltysa i arizona a nie <<pomoc dla powodzian>>dlaczego wiec ludzie ktorzy pukajc do moich drzwi dawno temu pytajac o jedzenie nie chcieli schabowych czy kurczaka tylko kasy?ja tez tak moge zyc i zarabiac ale po co?
przemyslcie to:) Źródło: online.jastrowie.info/viewtopic.php?t=200
Temat: Samotne Polki :) nie bardzo, za to niezłym substytutem kobiety dla wielu panów bywa wino ;]
a pamięta ktoś " łzy sołtysa" z GS'u ? ;D Źródło: bham.pl/forum/viewtopic.php?t=1304
Temat: Tanie wina/nalewki XD nie chce juz mi sie rozpisywac, ale musze przyznac ze w tamtym roku "pare razy" zdrzalo mi sie popic takich winek, jedne byly gorsze - inne lepsze wiec tak:
- arizona (jedna wytworni agropolu - nad morzem w tym roku je zasmakowalem, druga wytworni marprexu - imo lepsza)
- byk (tez marprex)
- dziki zachod (ofc marprex - moje ulubione wino, na stronie marprexu pisze ze jest to polaczenie wszystkich win owocowych nawet ava mialem z nim swego czasu)
- łzy soltysa - nie pilem nazwe warto wspomniec
- jabol
- alpaga
- lipa z miodem (chwalona przez wiekszosc userów win a mi po poltora butelki zaszkodzila dla mnie za slodka)
- i inne o ktorych nie pamietam, lub nie pilem lub poprostu wylecialy z glowy, komandas, bycza krew etc... Źródło: diablo2.phx.pl/forum/viewtopic.php?t=36700
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldraco-malfoy.opx.pl
|
|
|