Moja i twoja klasa

Temat: Sentymentalnie o starych grach
A Falklandy na C64 pamiętacie? Te koszmarne raporty, że kolejne okręty wojenne poszły w cholerę, a tu nie wiadomo gdzie te argentyńczyki, niezła jazda była. A moja 1 gra to na C64 Lazy Jones. Łaziło się takim koleżką po 3 piętrach, mógł wchodzic do pokojów na tych piętrach i tam grało się w proste ale śmieszne gry zręcznościowe i zdobywało punkty. A na tych zewnętrznych korytarzach krążli (po 1 na każde piętro) kolesie, którzy zjadali naszego bohatera. Po odwiedzeniu wszystkich pokojów można było grać dalej, tyle że gra przyspieszała. Ale to miało klimat. A jaka radocha, żę się udało odpalić i grać.....
Źródło: psff.wayofwar.org/viewtopic.php?t=1084