Moja i twoja klasa
Temat: Adwent'2005 ...nie? Jestem chrześcijaninem... byłem przecież w niedzielę na
nabożeństwie...
Tak łatwo przeoczyć, że u stóp góry Pana, u kresu czasów, na który nieustannie
czekamy, nie pytają o metrykę ani o paszport. Nie ma decydującego znaczenia,
czy przybędziesz ze Wschodu, czy z Zachodu, i nieważne, w czyjej służbie byłeś
albo nad iloma cię postawiono. Nie wystarczy jednak, że twoja pamięć mniej lub
bardziej mozolnie odtworzy wszystkie świąteczne pobyty w świątyni (zwłaszcza
że, sam to musisz przyznać, czasem bywałeś w niej od święta całkiem wielkiego –
raz, dwa razy do roku? W Boże Narodzenie?). Kluczowe jest bowiem to, czy bije w
twojej pamięci źródło rozjaśniające światłością wszystkie twoje przeszłe
pochmurne dni - wspomnienie bodaj jednej jedynej chwili, w której, z głębi
szczerego serca i z całych sił swojej woli, wyrzekłeś do Jezusa:... Źródło: forum.gazeta.pl/forum/w,16182,32593139,32593139,Adwent_2005.html
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldraco-malfoy.opx.pl
|